Kołnierzyk Frycka

Edukacji muzycznej dla początkujących nigdy dość, więc dobrze, że myślą o niej czasem także duże firmy jak Agora. Ostatnio wyszły dwie książeczki w serii Ucho do klasyki.

Jedna z nich poświęcona jest Chopinowi, druga – Mozartowi. Już trochę wydawnictw specjalnie dla dzieci było, często nie grzeszących gustem. Najbardziej zwykle dostaje się biednemu Chopinowi, wystarczy przypomnieć chopinowskie wygibasy Michała Rusinka, wydane swego czasu przez NIFC w różnych językach (zresztą w ładnej oprawie graficznej i z płytą). Ale ten sam NIFC wydawał też rzeczy dużo sensowniejsze i sympatyczniejsze, jak np. Zdrów chłopczyna – autentyczny wiersz popełniony przez małego Frycka (z ilustracjami Bohdana Butenki), albo Jaśnie Pan Pichon Anny Czerwińskiej-Rydel, opowieść o dzieciństwie Chopina z pięknymi ilustracjami Józefa Wilkonia, czy też pozycję zagraniczną – Armaty ukryte w kwiatach autorstwa Lene Mayer-Skumanz, która opowiada już o całym życiu kompozytora, a dodatkiem jest płyta z nagraniami na instrumentach historycznych. Z drugiej strony firmy fonograficzne wydają płyty edukacyjne (np. SONY).

Na tym tle pozycję wydaną przez Agorę można umieścić gdzieś pośrodku. Tekst ewidentnie przeznaczony jest dla dzieci młodszych, niedługi, pisany dość prostym językiem (co jest tu akurat plusem) i zawierający anegdoty z życia Chopina, które oczywiście poruszającym się od dawna po świecie muzyki są powszechnie znane, ale to przecież nie dla nich. Za to dla nich może być zawartość płyty skompilowana we współpracy z Warnerem, a więc pojawia się tu zarówno młoda Martha, jak Samson Francois, Maurizio Pollini, Garrick Ohlsson, Ingrid Fliter, a nawet kontrowersyjny, przedwcześnie zmarły Youri Egorov. Najmniej z tego wszystkiego podoba mi się szata graficzna, nie wiem, jak się spodoba dzieciom…

Wydaje mi się, że bardziej przypadnie im do gustu oprawa książeczki poświęconej Mozartowi, bo jest prostsza, dowcipna i Mozart przypomina trochę Mozarta (a Chopin Chopina niekoniecznie). Tu też mamy zbiór obiegowych anegdot i też nagrania z Warnera, takie starsze i szacowniejsze: Filharmonicy Wiedeńscy, Concertgebouw, LPO i RPO, a z solistów m.in. Edita Gruberova w drugiej arii Królowej Nocy, Margaret Price w arii Hrabiny Porgi amor czy Christian Zacharias w wolnej części Koncertu C-dur.