…przez dwa dni ogrzewaliśmy się muzyką. Fakt, że miałam szczęście siedzieć z przodu, gdzie chyba po prostu było cieplej – w św. Katarzynie zresztą grzały lampy. Wczoraj też zresztą idąc do Franciszkanów ubrałam się na wszelki wypadek na cebulkę i to … Czytaj dalej
2.04.2010
piątek