De la musique avant toute chose

Tak właśnie, początkiem wiersza Paula Verlaine’a, zatytułował pewien francuski autor (nazwiska nie pomnę) swoje opowiadanie SF, które we wczesnej młodości czytałam w jakiejś antologii (cytat ten został zresztą niezręcznie przez kogoś przetłumaczony jako „Muzyka przede wszystkim”). W dużym skrócie akcja była taka: ludzie przylecieli na planetę. Zastali na niej niezwykle inteligentne istoty, które zachowywały się uprzejmie, ale nie miały specjalnej ochoty wchodzić z przybyszami w zażyłość. Po prostu nie były zainteresowane kontaktem, mimo że ludzie próbowali jak mogli, pokazywali swoje osiągnięcia, swoją sztukę. A one nic. Za to same miały dość szczególną rozrywkę: lubiły się zbierać przed ścianą, na której ukazywały się barwne, zmienne, abstrakcyjne obrazy. Ludzie się zdumiewali: co też one w tym widzą?

Ale pewien inżynier pomyślał, pomyślał, popracował, w końcu przyszedł przed tę samą ścianę i zapuścił projektor. Ukazały się kolorowe formy geometryczne, które zmieniały się w niezwykle logiczny sposób. Zachwycone istoty natychmiast obstąpiły inżyniera z wyrazami entuzjazmu i od tej pory traktowały ludzi z podziwem. Koledzy zapytali inżyniera, co też on im pokazał? Okazało się, że przetłumaczył na obraz… II Koncert brandenburski Bacha.

Czy rzeczywiście muzykę można w taki lub inny sposób tłumaczyć? I czym właściwie muzyka jest? Dla każdego pewnie czymś nieco innym. Jeden słuchając jej widzi obrazy. Inny po prostu słucha dźwięków. Ktoś jeszcze inny szuka za nią jakiejś historii. Czym muzyczna logika różni się od logiki właściwej dla innych dziedzin sztuki? A w czym jest podobna?

I czy jest językiem? Prof. Edwin E. Gordon, wybitny amerykański specjalista w dziedzinie edukacji muzycznej, powiada: Muzyka nie jest językiem, nie ma gramatyki, ale, tak jak język, pomaga nam zrozumieć nasze emocje. I tak samo może nam służyć do porozumienia.

A czym muzyka jest dla Państwa? Takie pytanie rzucam na początek i proszę o swobodne impresje.

Tematów do poruszenia w tym blogu jest wiele. Chętnie dam się również Państwu zainspirować. I niekoniecznie wyłącznie o muzyce musimy tu rozmawiać. Ale o niej przede wszystkim. De la musique avant toute chose. Choć Verlaine, pisząc te słowa, miał na myśli poezję.