Bolszoj naciera
Oj, była to ściana decybeli. Rosjanie lubią śpiewać na full, co zrobić. Nie powiem, wielu ludziom na sali to się podobało, pewnie nawet większości, sądząc po oklaskach po ariach lub standing ovation na koniec. Mnie ten koncert (choć były i znakomite jego elementy) w sumie dosyć zmęczył. Orkiestra, chór i soliści moskiewskiego Teatru Bolszoj (wiem, […]