Żegnaj, 2014! Witaj, 2015!
Nie był to łatwy rok. Choć miał wiele plusów, w tym otwarcie paru pięknych sal koncertowych. Ale też minusy, a szczególnie smutna dla nas była w ostatnich dniach roku strata Jerzego Semkowa.
Gdy NOSPR planował swój festiwal otwarcia nowej sali, i on miał tam wystąpić. W pewnym momencie doszła jednak wiadomość, że nie wystąpi i że w ogóle zdecydował, iż nie będzie już występować – ponoć stwierdził, że zawodzi go pamięć, a zawsze czuł się na estradzie absolutnie pewnie. Myślę, że i to przyspieszyło jego odejście. A jeszcze parę lat temu dostarczał nam tak wielkich emocji…
Pożegnajmy go więc nagraniem pod jego batutą – jego ukochanego Mozarta. A na początek Nowego Roku – jeszcze jedno. Bo będzie to rok konkursowy, a pełne sportowych emocji dni zbliżają się wielkimi krokami. Konkurs co prawda dopiero na jesieni, ale eliminacje – już na wiosnę. Tak czy siak będzie jak na płycie zespołu Profesjonalizm (Marcina Maseckiego) – Chopin Chopin Chopin. Nie wątpię jednak, że czeka nas też wiele innych ważnych wydarzeń. Przykładowo premiera Króla Rogera w londyńskim Royal Opera House…
A na razie wszystkim miłym Frędzelkom – ujawnionym i utajonym – życzę pięknego, muzycznego roku 2015! Bardzo dziękuję za miłe słowa i odwzajemniam się ciepłymi uczuciami. Myślę, że będziemy się spotykać przy wielu znakomitych okazjach, ale także tu, na naszym wspólnym latającym Dywanie. Wszystkiego najlepszego!
Komentarze
Juz sie zbliza…
Pieknego, muzycznego roku!
http://www.youtube.com/watch?v=jW4M2ND2Zbc&t=4m14s
Coraz szybciej znika ten rok niezbyt zdrowy,
że prawie nie słychać już jego kaszelku,
teraz trzeba życzyć, żeby lepszy Nowy
był dla Kierownictwa i wszystkich Frędzelków. 🙂
Pani Kierowniczce i Dywanikowi zachwyconego, zasłuchanego słuchania 🙂
DO SIEGO ROKU 😀
W 2015 wreszcie Filharmonia Lubelska będzie miała swoją siedzibę
No to przyjedziemy i zwiedzimy 😉
Ściskam wszystkie Frędzelki! 😀
I idę spać, bo zrywam się z rana i udaję się na lotnisko w Bari, im. Karola Wojtyły zresztą. Były tam jakieś pogodowe perturbacje, ale mam nadzieję, że wszystko się już uspokoiło. Śnieg ani deszcz już nie pada, a wichura wszystko wysuszyła.
Jak to tutaj mówią – auguri!
Liczę na PK na otwarciu 🙂
Życzę Pani i wszystkim Państwu żeby ten Nowy Rok przyniósł wiele pięknych muzycznych doznań, odkryć i fascynacji. Zdrowia i szczęścia. 🙂
Rok dobry! 😀 Jak dziś cicho – idealne warunki do słuchania. 😀
O, tak, cichutko 😀 Właśnie przyleciałam. I powiem ciekawostkę: że dziś w Mediolanie, gdy miałam międzylądowanie (po 10.), było o jeden stopień mniej (czyli 0) niż właśnie jest w Warszawie (+1) 😆
Za to tam słońce, tu szarówa.
Chyba padnę na troszkę, a potem rzeczywiście trzeba będzie czegoś posłuchać 😉
I po ciszy. 👿
A na Kabatach ciągle cichutko. 🙂
Pooobutka!
https://www.youtube.com/watch?v=09TAkCUmfww
No, jak już jest Pobutka i to z takim przytupem, to znaczy, że Nowy Rok naprawdę się zaczął 😉
Najserdeczniejsze życzenia dla Wszystkich Państwa, z Szefową na czele!
Dzięki i wzajemnie! 😀