Friedrich Haider odchodzi z WOK

Udostępnij
Wyślij emailem
Drukuj

To było do przewidzenia. Kolejna osoba z teamu Warszawskiej Opery Kameralnej odchodzi trzaskając drzwiami.

Piszemy o tym, co ważne i ciekawe

I niczego nie będzie

Krzysztofa Kononowicza poznała cała Polska w 2006 r. jako kandydata na prezydenta Białegostoku. Zasłynął hasłem: „Żeby nie było bandyctwa, żeby nie było złodziejstwa, żeby nie było niczego”. Padł ofiarą cyników, którzy żerowali na jego umysłowej bezradności. I próbowali zarobić także na jego śmierci.

Katarzyna Kaczorowska

Nie będę się tym razem zanadto rozwodzić, bo swój długi i namiętny komentarz do swojej współpracy z Warszawską Operą Kameralną austriacki dyrygent rozesłał do prasy. Ja również go otrzymałam. Zamiast przepisywać go jeszcze raz, podrzucam link do Radia dla Ciebie, które już go zamieściło, zarówno w oryginale, jak w polskim tłumaczeniu. Miłej (?) lektury.

Tylko WOK-u żal…

Udostępnij
Wyślij emailem
Drukuj