31 sie Koniec żałobny i anielski Tematyka koncertu zamykającego festiwal Chopin i Jego Europa całkowicie uzasadniona: przez ostatni rok pożegnaliśmy wiele osób z powodu pandemii (i nie tylko).
28 sie Między dwoma festiwalami Dzięki temu, że na Chopiejach koncert był dopiero o 21., mogłam wrócić na chwilę na WarszeMuzik.
27 sie Czas zatoczył koło To pod batutą Jerzego Maksymiuka zaczynali, a dziś zagrali ostatni koncert przed oficjalną emeryturą, dwaj znakomici skrzypkowie: Grzegorz Kozłowski i Paweł Gadzina.
26 sie Wajnberg + Nie wiem, co jest takiego w tym Wajnbergu, że tak zapada w pamięć – i dziś też tak było, po obu koncertach, choć miały one też inne ciekawe punkty.
25 sie Dwa razy po półtorej godziny Kiedy pisze się o dwóch koncertach, trudno czasem znaleźć coś wspólnego. Dziś był to tylko czas trwania. No i to, że oba były dobre.
24 sie Wielka Kate i świetni Czesi Po takim koncercie, jak popołudniowy recital Kate Liu, właściwie nie chce się słuchać niczego innego. Ale zrezygnować z wieczornego byłaby wielka szkoda.
23 sie Dwóch przeciwstawnych pianistów Młody chłopak – i starszy pan. Grający na instrumencie współczesnym – i historycznym. Bardzo sprawny – i mylący się straszliwie. Ale…
22 sie Dzień duetów Pierwszy z duetów był właściwie tercetem, bo dwóm śpiewakom towarzyszył pianista. Niezwykłe to było wydarzenie.
21 sie Jak to z Bet(t)ly było Donizetti napisał dzieło do tej błahej historyjki wywodzącej się od Goethego w 1836 r. Moniuszko również się nią zajął, ale… dwukrotnie.
20 sie Dalszy ciąg uczty W poniedziałek grali osobno, w czwartek razem. Alena Baeva i Vadym Kholodenko to duet doskonały. Ciekawe tylko, że z różnych miejsc sali, także FN, brzmi to różnie.