13 wrz W nocy na Placu Solnym… …słuchaliśmy w patio w budynku giełdy sonat Mozarta i Haydna na pianoforte i za ich sprawą, a raczej za sprawą Kristiana Bezuidenhouta, znaleźliśmy się w innym świecie. Trudno było potem wyjść na ulicę hałaśliwą, jak to w piątkowy wieczór.
12 wrz Światłość Zelenki Dwa wspaniale jaśniejące utwory, ale każdy zupełnie inny. Václav Luks, „ten od Zelenki”, z Wrocławską Orkiestrą Barokową i Dresdner Kammerchor osiągnął, jak mi się wydaje, efekt nie gorszy niż ze swoim zespołem Collegium 1704.
11 wrz Światłość czy ciemność? Jedno i drugie, jakby to oksymoronicznie nie zabrzmiało. Bo jak inaczej określić Mszę Notre Dame Machauta, zwłaszcza w takim wykonaniu jak graindelavoix?
10 wrz A jak Agrippina Właśnie na tym „A” opiera się dekoracja na początku i końcu spektaklu, ukazująca się na kilku ekranach. Mogłoby się właściwie i bez tego obejść – teatr polega tu na zupełnie czymś innym. Podkreślam: to jest prawdziwy teatr.
7 wrz W św. Trójcy jak za dawnych czasów Podczas dzisiejszego koncertu w gdańskim kościele św. Trójcy z udziałem Goldberg Baroque Ensemble pod batutą Andrzeja Szadejki muzycy grali na chórze, z udziałem odbudowanych (choć jeszcze nie do końca) organów. Tak, jak to tu drzewiej bywało.
6 wrz Andreas Scholl śpiewa barytonem Oczywiście nie cały czas, ale z zaskoczenia. Efekt skontrastowania kontratenoru jako Dziewczyny i barytonu jako Śmierci w znanej pieśni Schuberta był uderzający, zwłaszcza przy kontraście wyrazowym.
6 wrz Inauguracja złotej sali Sala koncertowa nowej Filharmonii Szczecińskiej rzeczywiście jest nie tylko bardzo ładna, ale i bardzo akustyczna. Orkiestra jest tam jak na widelcu i miejmy nadzieję, że jej to pomoże w podniesieniu poziomu. Już ten proces się zresztą zaczął.
3 wrz Przed „Agrippiną” Ambitne plany ma Stowarzyszenie Dramma per Musica, które zorganizowało pierwsze w Polsce sceniczne wystawienie Agrippiny Haendla.
2 wrz Artysta redaktor Od kilku dni informują mnie znajomi (także blogowicze), że zostałam zaczepiona we wstępniaku do nowego numeru „neo-Ruchu Muzycznego”. Nie ciekawi mnie jakoś, co myśli o mnie Tomasz Cyz. Ale ponoć mowa jest tam także o etyce, a zestawienie tego pojęcia z autorem wstępniaka jest dużo ciekawsze. Choćby w sprawach, o których poniżej.
1 wrz I po jubileuszu Przeszedł do historii 10. festiwal Chopin i Jego Europa. Ostatni koncert był nawiązaniem do festiwalowych początków.